środa, 26 czerwca 2013

Picie herbaty to nie taka prosta sprawa

Mam ochotę na herbatę. Oczywiście, tu jest problem - jaką wybrać? Zaglądam do szafki a tam czarna, zielona, czerwona, jaśminowa, na trawienie, rumianek, melisa... Podejmuję szybką decyzję, że wyboru dokonam między czarną earl grey a zieloną cytrynową. Teraz kolejna trudność - w czym wypić taką herbatkę. Za łatwe by było, ot tak, w pierwszym lepszym kubku. Herbata lepiej smakuje z ładnego naczynia - wiedzą to wszyscy, którzy piją herbatę dla przyjemności a nie traktują jej jako dodatku do posiłku. 

Otwieram szafkę, a tam... cała szafka kubków ;) 

Już wiem, że nie będzie łatwo...


Krok po kroku parzenia herbaty.

Krok 1. Wybór herbaty idealnie pasującej do Twojego aktualnego stanu ducha i ciała.




Krok 2. Wybór kubka, filiżanki, czajniczka.


















Krok 3. Gotujemy wodę. Pamiętajmy aby temperaturę wody odpowiednio dobrać do wybranej herbaty. 

Krok 4. Parzymy herbatę przez 3-5 minut. 

Krok 5. Czerpiemy radość z naszej herbatki, która szybko poprawia nam humor.


Krok 6. Zastanawiamy się co dalej zrobić z tak dobrze zaczętym dniem. Ja wiem :)



Krok 7. Punktualnie o godzinie 17.00 wraz z resztą Anglików parzymy sobie kolejną herbatkę. Na szczęście (dzięki wskazówkom) robimy to o wiele szybciej i sprawniej. Tylko wybór kubka znów opóźnia nasz rytuał. 


Krok.8 Nie przejmujemy się, parzymy sobie herbatę pierwszą z brzegu w dowolnym kubku. Herbata to herbata ;)













Brak komentarzy:

Prześlij komentarz